Biała Gwiazda Krasice - Błękitni Libidza

Mecz z Białą Gwiazdą Krasice został rozegrany w ekstremalnych warunkach, na szczęście dla naszych zawodników i kibiców nikomu nic złego się nie stało. To co przeżyliśmy we wsi Krasice przeszło nasze najśmielsze oczekiwania. To jak zachowywali się kibice i zawodnicy Białej Gwiazdy woła o pomstę do nieba. Nic tam nie przypominało gry w piłkę nożną. Nasza drużyna zachowała jednak zimną krew i zlała gospodarzy pakując im 6 bramek. 4 bramki strzelił Amadeusz Polak który niemiłosiernie ogrywał obrońców z Krasic, nawet najlepszy kosiarz gospodarzy nazywany we wsi Toporem nie dał mu rady. Należy nadmienić, że Amadeusz nie strzelił rzutu karnego w pierwszej połowie, ale nie wpłynęło to na jego grę. Po jednym golu dołożyli nasz stoper Łukasz Psiuk który najprzytomniej zachował się w „młynie” i głową wpakował piłkę do siatki i Mateusz Gałęziewski który wykorzystał dobre dośrodkowanie Daniela Kamińskiego. Niestety rzeźnikom z Krasic udało się strzelić dwie bramki po bardzo poważnych błędach Artura Gałęziewskiego których nasz bramkarz mógł uniknąć. Wszystko skończyło się po naszej myśli i kolejne trzy punkty zapisujemy na koncie. Trener po meczu powiedział, że o tym meczu musimy jak najszybciej zapomnieć, i miejmy nadzieję, że już wszyscy zapomnieli. Informacyjnie dla kibiców i zawodników z Krasic mogę napisać, że awansu nie można sobie kupić, a panu sędziemu powinni być wdzięczni, że nie pokazał żadnej czerwonej kartki, a należała się nie jedna. Atmosfera porównywalna do tej w Lgocie Małej. Dziękujemy naszym kibicom za liczne przybycie i kulturalny doping, jak również za to, że nie dali się sprowokować. Najlepszym zawodnikiem bezsprzecznie został wybrany Amadeusz Polak. W najbliższą niedzielę czeka nas bardzo trudny mecz derbowy z drużyną Sparty Nowa Wieś!!!!Serdecznie zapraszamy i prosimy o doping!!!!!!