TRAMPKARZE: Osiem w przód, MŁODZICY: Osiem w tył
TRAMPKARZE
AFK Piast Nadolice - Energetyk 0:8 (0:2)
gole: Mateusz Mazur 4, Jasiek,Tomek Chmiel, Sebastian Gryczon, Ivan Skiliarenko
"Jest zwycięstwo….." - relacja trenera Szwabowicza
Tym razem nasza drużyna pojechała na spotkanie do Nadolic by tam sprawdzić się w pojedynku z Tamtejszą Akademią, która występuje pod herbem Piasta Nadolic. Pierwsze spotkanie tych drużyn to wysokie zwycięstwo naszej ekipy. Niemniej jednak nauczeni ostatnimi wydarzeniami nie mieliśmy ochoty na lekceważenie przeciwnika.
Mimo kontuzji jakie mamy w zespole ( Piotrek złamana ręka, Patryk Złamana noga) i nieobecności Dawida udało nam się udać na to spotkanie w 13 osobowym składzie. Zadanie było tylko jedno zagrać bardzo dobre spotkanie i odbudować gdzieś podniszczone morale zawodników. Pierwsza połowa tak jak można było przewidzieć kolosalna przewaga naszego zespołu, ale gdzieś w głowach nie ma pomysłu na wykończenie akcji. Szarpane indywidualne akcje, brak składnych podań i niepoukładana gra na pozycjach powoduje, że długo utrzymuje się rezultat 0:0. My nie gramy w piłkę tak jak się należy, a każdy gra po prostu po swojemu. To wszystko powoduje iż mamy coraz większy nieład na boisku co wykorzystuje drużyna gospodarzy wyprowadzając kilka ciekawych akcji na skrzydłach. Na szczęście udaje się przełamać chwilową niemoc i wyjść jeszcze przed gwizdkiem na prowadzenie 2:0. Zdecydowanie widać jak kamień spada z serca drużyny. Rozluźnia to zdecydowanie nas jak i powoduje iż w przerwie zawodnicy uważniej słuchali uwag co do gry.
Druga połowa w końcu wyglądała znacznie lepiej. Więcej utrzymywania gry na pozycjach. Większa wymienność podań. Wypełnianie zaleceń co do gry powoduje iż nasz przeciwnik szybko słabnie. My tę słabość wykorzystujemy tak jak się należy i po znacznie lepszej połowie spotkania wygrywamy cały mecz w stosunku 10:0. Jak widać gra zespołowa znacznie korzystniejsza jest w naszym przypadku niż indywidualne poczynania zawodników. Po spotkaniu znów mogliśmy zatańczyć razem na środku boiska i spojrzeć bardziej optymistycznie na kolejne mecze.
Gratuluję zwycięstwa …… a przede wszystkim gratuluję,iż udało się odbudować w pewnym momencie naszą grę. Oby tak dalej.
MŁODZICY
PKS Łany - Energetyk 8:1
Komentarze