Trener Rudolf: ''Odbudować jakość gry!"

Trener Rudolf: ''Odbudować jakość gry!"

Wywiad z trenerem KS Energetyk Siechnice Tomaszem Rudolfem

Piotr Litwinowicz: Jesteś postacią dobrze znaną kibicom piłki nożnej na Dolnym Śląsku , przez kilka lat swojej kariery piłkarskiej reprezentowałeś barwy wrocławskiego Śląska a potem klubów z niższych klas rozgrywkowych takich jak: Sokół Smolec , Burza Godzieszowa i LZS Stary Śleszów. Wcześniej miałeś okazję grać również w Stomilu Olsztyn i Flocie Świnoujście. W tym roku po raz pierwszy podejmujesz pracę trenerską, twój wybór padł na Siechnice, gdzie będziesz grającym trenerem. Co o tym zadecydowało?

Tomasz Rudolf: Związane jest to z pojawieniem się nowego bodźca jakim jest nowa drużyna. Ponadto chciałbym wciąż móc się realizować na boisku jako piłkarz, i w Siechnicach mam możliwość łączenia pracy trenerskiej z występami na boisku. Od momentu gdy uzyskałem uprawnienia trenerskie planowałem aby właśnie taki model mógł zafunkcjonować w moim przypadku, wciąż jeszcze jestem stosunkowo młodym zawodnikiem i nie chciałbym w tym momencie kończyć przygody z piłką jako piłkarz, a z drugiej strony chciałbym już zacząć pracować jako trener, zobaczyć z ‘‘czym to się je” , po prostu poprowadzić drużynę na własny rachunek. Mam nadzieję że ten model sprawdzi się przynosząc pożądane rezultaty.

PL: Jakie cele przedstawiły przed Tobą władze klubu?

TR: Przede wszystkim prezes i zarząd klubu oczekuje pojawienia się nowej jakości w pracy z drużyną, stworzenia solidnych podstaw do tego by Energetyk Siechnice mógł zaistnieć w szerszej perspektywie czasowej w wyższych klasach rozgrywkowych niż miało to miejsce przez ostatnie lata. Do tego dochodzi również podniesienie poziomu gry drużyny i jej ustabilizowanie ze względu na fakt, że w ostatnim sezonie drużyna przeplatała dobre mecze z meczami fatalnymi. Było to widoczne zwłaszcza w poprzedniej rundzie wiosennej poprzedniego sezonu kiedy drużyna wpadła w marazm i głownie trwoniła punkty uzyskane na jesieni. Przezwyciężenie tego marazmu, odbudowanie jakości gry to będzie moje zadanie, bo w tym właśnie celu zostałem ściągnięty do klubu. Aby jednak ta drużyna zaczęła grać na odpowiednim poziomie potrzebne były wzmocnienia, do klubu udało nam się ściągnąć graczy co do których umiejętności mam pełne przekonanie. Nowi gracze gwarantują nie tylko sportową jakość ale również profesjonalizm, jest to niezmierne ważne w kontekście młodych graczy których chcemy nauczyć pełnego profesjonalizmu i pokazać że nawet na tym poziomie rozgrywkowym jest to podstawa do tego by osiągać sukcesy. Kolejną rzeczą o której będę nieustannie przypominał graczom jest poświęcenie na boisku, to „oddanie serca” na boisku” dla drużyny jak również przywiązywanie wagi do nauki taktyki. Te czynniki mogą być gwarantem sukcesów. W codziennej pracy na treningach na wspomniane elementy poświęcam dużo czasu. Cieszy mnie to że w okresie przygotowawczym mamy do dyspozycji 24 zawodników mających do mnie pełne zaufanie, to z kolei pozwala na cierpliwą pracę. Reasumując, głównym celem jest to by zespół miał stempel jakości, jeżeli to osiągniemy to dobre wyniki przyjdą.

PL: W zeszłym roku zespół Energetyka dysponując szeroką kadrą zawodników grał ładną dla oka, ofensywną piłkę. Wszystko zmieniło się w chwili gdy przez kontuzje wypadło 7 zawodników z podstawowego składu - większość stanowili gracze ofensywni. Od tego momentu zespół zaczął grać mizernie i nie potrafił się odbudować. W związku z powyższym jak oceniasz obecny zespół i czy jesteś zadowolony z warunków pracy w Siechnicach?

TR: Jestem bardzo zadowolony. W Siechnicach infrastruktura sportowa jest znakomita, mamy oświetlane boisko ze sztuczną nawierzchnią, dużą halę sportową, a wiosną przyszłego roku oddany zostanie do użytku stadion sportowy na którym swoje mecze będzie rozgrywał zespół Energetyka. Można powiedzieć że warunki są przyjazne do tego by podnosić swój poziom sportowy.

PL: W przedsezonowych sparingach rozegranych przez Energetyka zwracają uwagę dwa fakty: jednym jest coraz lepsza gra kombinacyjna, z zastosowaniem długiego ataku pozycyjnego - widać, że walory gry ofensywnej drużyny są coraz lepsze - a drugim jest duża liczba straconych goli.

TR:  Głównym moim zamierzeniem przed rozpoczęciem rozgrywek było aby do każdej formacji przyszedł nowy zawodnik. W moim przekonaniu w tej lidze najważniejsze jest żelazna realizacja założeń taktycznych i właśnie pod tym kątem starałem się dobierać nowych graczy, którzy swoim doświadczeniem spowodują, że tych bramek będziemy tracili jak najmniej. Trzeba pamiętać, że okres przygotowawczy ma swoją specyfikę, gdyż jest to czas żeby to wszystko zaplanować, poukładać, i potem już w trakcie rundy wyjść na boisko i wygrywać, a nie przegrywać np.4:5 czy 3:6.W tym celu musimy od solidnej obrony zaczynać, a kończyć na skutecznym ataku-ataku, którego ja, jako zawodnik ofensywny, chciałbym być ważnym ogniwem .

PL: Spoglądając na drużyny występujące we wrocławskiej III grupie A klasy wydaje się, że jest to wyrównana grupa. Zapowiadają się wiec duże emocje, a walka o awans będzie trwać chyba do samego końca. W jaki sposób zaprosiłbyś kibiców do częstszego odwiedzania stadionu w Siechnicach?

TR: Na pewno tym że tworzymy bardzo ciekawą drużynę, grupa jest zintegrowana, są w niej chłopaki którzy chcą grać i walczyć z pełnym zaangażowaniem a to z pewnością przełoży się na podniesienie jakości gry i atrakcyjności meczów. Jestem przekonany że każdy widz będzie zadowolony i dostrzeże tę pasję w grze naszych zawodników. Widzę również dobrą pracę prezesa i zarządu, którym bardzo zależy na tym by stadion w Siechnicach był w jak największym stopniu wypełniony, stąd ich systematyczna i cierpliwa praca nad realizacją tych ambitnych zamierzeń. Rezultatem pracy władz klubu jest właśnie moja obecność w klubie. Cieszy mnie to że w takich warunkach mogę realizować moje plany piłkarskie.

PL: Jakie jest sportowe motto Tomasza Rudolfa?

TR: Bardzo proste: walczyć i wygrywać. Uważam, że jeżeli ktoś wkłada w to co robi całego siebie, wykonuje coś z pełnym zaangażowaniem, to wówczas to co sobie założy zafunkcjonuje w jego życiu. Natomiast jeżeli posługujesz się półśrodkami to nic nie zyskasz. W swojej karierze zawsze starałem się dać maksimum każdemu zespołowi w którym występowałem i takie podejście staram się zaszczepić u moich graczy . Mam nadzieję że każdy w zespole będzie czerpał ze sprawdzonych wzorców i na tym skorzysta .

rozmawiał Piotr Litwinowicz

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości