Turniejowa sobota skrzatów trenera Artura

Nasi najmłodsi adepci trenera Artura Szwabowicza minionej soboty udali się do pobliskich Żernik Wrocławskich na turniej halowy Rafin Cup. Zaprezentowały się nasze dwie najlepsze drużyny na świecie :-)

Relacja trenera Artura:

"Turniej rozegrany dla roczników 2009-2010 miał przynieść chłopcom wielu przyjemnych chwil. I tak było dzieciaki znakomicie się bawili rywalizując z innymi ekipami. Całe szczęście dzieci okazały się mądrzejsze od co niektórych trenerów, którzy ogarnięci chęcią zwycięstwa wspierały swoje drużyny nawet chłopcami z rocznika 2007. Martwą mnie takie sytuacje i zastanawiam się wtedy mocno nad sensem takich meczy....i co wtedy mam sprawdzać dzieciom dokumenty. Ale jak już pisałem dzieciaki były mądrzejsze i świetnie się bawiły. My stawiamy się na turniej z dwiema drużynami. Najpierw pierwsza ekipa dzielnie stawiała czoła "rówieśnikom" w grupie drugiej. Następnie w grupie trzeciej wyzwania podjęła nasza druga drużyna. Strasznie cieszy mnie nasza frekwencja bo jako jedyni stawiliśmy się na hali w Żernikach aż w 19 osobowym składzie. Zabrakło jedynie Tomka Puszczyńskiego, który się rozchorował. Tomkowi życzymy szybkiego powrotu do zdrowia. Oczywiście wielkie podziękowania dla rodziców, którzy jak zwykle stanęli na wysokości zadania. To dzięki nim tak licznie możemy reprezentować Energetyk Siechnice z naszymi najmłodszymi pociechami.
Podsumowując, udana sportowa sobota za nami i czekamy niecierpliwie na następne wyzwania dla naszych "Skrzatów" :-)"